Dokuczają ci zmęczenia, biały nalot na języku, czy nawet grzybica miejsc intymnych, którą ciężko doleczyć? Może to być objaw kandydozy, o której dzisiaj troszkę sobie napiszemy.

Przyczyną rozwoju zakażeń wywoływanych przez Candida albicans jest upośledzenie funkcji układu immunologicznego  oraz  zakłócenie równowagi w składzie mikroflory organizmu ludzkiego.

Candida to drożdżak, który przyczynia się do rozwoju grzybicy. U osób, które są zdrowe, prowadzi do zakażenia.

Niestety, po jego rozwoju niesamowicie spada odporność organizmu. Objaw zakażenia kandydozą może być niesamowicie dużo. Należą do nich choćby gorączka, przewlekłe zmęczenie, grzybica jamy ustnej, zapalenie spojówek, ból gardła, infekcje ucha, infekcje zatok, nietolerancje pokarmowe, zapalenie przewodu pokarmowego, wzmożone łaknienie, gromadzenie wody, przewlekłe zapalenia pęcherza, grzybice miejsc intymnych, bóle mięśniowe, choroby skóry, nadwaga. Jak widzicie objawów jest cała paleta. Aby zdiagnozować kandydozę należy pobrać do badania krew, plwocinę, mocz czy wymazy z  odpowiednich okolic ciała. Możliwe, że potrzebne będzie też pobranie wycinków tkanek, płynu mózgowo-rdzeniowego i każdego innego materiału, na którym znajduje się grzyb.

Jeżeli już okaże się, że jesteśmy zarażeni kandydozą, może nam pomóc olejek z lebiodki pospolitej, czyli oregano.

Ojciec medycyny Hipokrates uważał oregano za lek na niemal wszystkie choroby i dolegliwości. Od wielu lat ten olejek stosowany jest na wszelkie schorzenia. Pomaga w przypadku kataru, łuszczycy, czy biegunki. Dzisiaj jednak oregano to bardziej przyprawa do potraw kuchni śródziemnomorskiej. Mało kto pamięta o jej leczniczych właściwościach. Olejek ten zdecydowanie warto stosować, ze względu na brak skutków ubocznych. Olejek z oregano to przede wszystkim takie składniki, jak tymol i karwakrol. W jego składzie znajdziemy także witaminy C i K. Ponadto, olejek z lebiodki zawiera tak lubiane przez nas flawonoidy, które jak już wiecie zwiększają przyswajalność witamin. Oregano nazywane jest też naturalnym antybiotykiem. Dodatkowo:

  • działa przeciwzapalnie,
  • zmniejsza ryzyko zarażenia infekcjami wirusowymi,
  • posiada silne właściwości antyoksydacyjne,
  • wspomaga trawienie,
  • hamuje procesy gnilne (mogą prowadzić do problemów trawiennych i owrzodzeń) i przewodzie pokarmowym,
  • wzmacnia odporność,
  • koi nerwy,
  • ułatwia proces odchudzania,
  • niszczy Helicobacter pylori,
  • zabija pasożyty,

Stosowanie tego olejku zaleca się szczególnie na przełomie jesieni i zimy. Jest on też silnym przeciwutleniaczem, oraz radzi sobie z E. Coli, gronkowcem złocistym oraz Salmonellą.

[vlikebox]

Olej z oregano zawiera również skarbnicę antyoksydantów, takich jak

  • kwas rozmarynowy – przeciwutleniacz, zabija wolne rodniki, pomocny w leczeniu astmy, zapobieganiu zmianom nowotworowym i miażdżycowym. Przeciwhistaminowy.
  • flawonoidy – które działają rozkurczowo na mięśnie gładkie. W tym naringina hamująca wzrost komórek nowotworowych
  • witaminy A, C, E, K i B3 (niacyna)
  • beta-kariofilen (E-BCP) – substancja hamująca zapalenia, stosowana przy leczeniu osteoporozy i miażdżycy
  • wapń, magnez, cynk, żelazo, potas, miedz, mangan, bor.

Olejek z oregano

Składniki:

  • liście, łodygi i kwiaty oregano,
  • nierafinowany olej słonecznikowy,
  • wyparzony słoik z pokrywką.

Przygotowanie:

Oregano umieszczamy w słoiku. Zalewamy je olejem. Słoik umieszczamy w garnku z wodą i doprowadzamy do wrzenia. następnie wyłączamy kuchenkę. Słoik pozostawiamy w gorącej wodzie około dziesięciu minut. Następnie wyjmujemy i pozostawiamy w nasłonecznionym miejscu przez dwa tygodnie. Po tym czasie odczedzamy i przelewamy do butelek.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak chudnąć z domowymi sposobami?
Następny artykułCo wiecie, a czego nie o swoich dezodorantach?
Od wielu lat pracuje jako dietetyk i doradca żywieniowy. Jest zwolenniczką jedzenia wszystkiego, na co pozwala nam organizm. Zamiłowanie do sportu i aktywności fizycznej skłoniło mnie do głębszego zapoznania się z wpływem spożywanych posiłków na organizm ludzki.