Kiedy 10 listopada zobaczyłem pierwszy śnieg za oknem, pomyślałem sobie — zima idzie. Oczywiście, lubię śnieg, narty, łyżwy, święta z białym wydaniu, ale zimna niesie za sobą także niesamowity wysyp infekcji.
Już od początku listopada dyżury internistyczne pękały w szwach. Kiedy dzwoniłem do swojej przychodni wczoraj, dostałem nawet propozycje skontaktowania się z lekarzem, który udziela porad online w przypadku, jeżeli moje objawy to tylko jesienna grypa.
Tak, jak większość populacji w naszym kraju w tym czasie skończyłem z kaszlem, katarem i gorączką, z czego ten pierwszy objaw dokucza mi najbardziej.
Powiem szczerze, że nigdy nie miałem aż tak uporczywego kaszlu i może dlatego postanowiłem bardziej zainteresować się tematem. Kaszel nie jest takim sobie objawem. Nie dość, że niesamowicie przeszkadza w życiu codziennym, to na dodatek może sugerować o wiele bardziej poważną dolegliwość niż tylko przeziębienie. Nie każdy jednak chce się wspomagać lekami, a muszę przyznać, że nie zawsze one działają. W moim przypadku nie dają rady w ogóle. Kaszel to jeden z podstawowych sposobów, za pomocą którego układ oddechowy oczyszcza drogi oddechowe z wydzielin oraz ciał obcych. Przyczynami kaszlu suchego u dzieci mogą być zakażenia wirusowe, dym papierosowy, a także przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach. Suchy kaszel u dzieci jest najczęściej zwiastunem infekcji i po 2-3 dniach zmienia się w kaszel mokry. U noworodków suchy kaszel jest reakcją obronną na obecność substancji, które podrażniają przełyk.
Kaszel przede wszystkim ma za zadanie umożliwić odkrztuszenie z gardła i krtani wydzieliny zapalnej.
Jest on zatem niesamowicie potrzebny, aczkolwiek dość upierdliwy. Dziś rano oplułem sobie monitor w trakcie szalonego ataku kaszlu, którego nie mogłem zatrzymać. Zdaje sobie sprawę, że jest to obronna reakcja organizmu i wy zapewne także to wiecie. Odkrztuszając, pozbywamy się groźnych bakterii. Nie jest to dla nas jednak zbyt przyjemne. To, co jeszcze bardziej dokłada nam problemów w trakcie kaszlu, to suche powietrze w domu. To ono sprawia, że kaszel jest bolesny, suchy, a gardło mocno podrażnione. Zaleca się nawilżanie powietrza w domu w trakcie infekcji, zwłaszcza jeżeli używane jest centralne ogrzewanie. To samo tyczy się błony śluzowej, która także powinna być nawilżana. Spożywane napoje powinny być lekko ciepłe. Najlepiej, jakby miały temperaturę pokojową. Te gorące mogą podrażnić gardło, a te zimne nasilić infekcję. Nawilżenie błony śluzowej gardła może poprawić także picie naparu z siemienia lnianego powlekającego ja ochronna warstwą. Jeżeli macie w domu siemię lniane, to natychmiast róbcie napar. Świetnie nawilżają także cytryna i oliwa oraz imbir. Jak przygotować wywar z imbiru? Pokrój drobno imbir i gotuj przez około piętnaście minut. Po przygotowaniu odcedź, poczekaj, aż nieco przestygnie i posłódź miodem (miód traci swoje lecznicze właściwości w zbyt wysokich temperaturach). Jeśli lubisz imbir, możesz również ukroić cienki plasterek i go ssać. Nie zaszkodzi przygotować tak zwanej herbatki zimowej z dodatkiem miodu, cytryny, imbiru, soku malinowego i goździków. Taki napar świetnie wygrzewa, wypaca i działa kojąco na podrażnione gardło. Pamiętajmy jednak, że miód należy dodawać na nie gorący napar, inaczej traci on swoje właściwości lecznicze.
[vlikebox]
Następnym krokiem w walce z uporczywym katarem jest odkrztuszenie.
Czasami proces ten bywa utrudniony i bolesny. Pomóc może miód cebulowy, który ułatwia odkrztuszanie. Jego wykonanie jest naprawdę łatwe i każdy może go zrobić w warunkach domowych. Drobno pokrojoną cebulę mieszamy z kilkoma łyżeczkami miodu. Odstawiamy tę mieszankę na trzy godziny. Pijemy powstały syrop kilka razy dziennie po jednej łyżeczce. Kolejnym syropem może być także syrop z buraczków. Muszę przyznać, że nigdy wcześniej go nie stosowałem, ale wydał mi się niesamowicie ciekawą propozycją. Dużego, ćwikłowego buraka należy obrać i pokroić, a następnie zasypać czterema łyżkami cukru. Odstawić na jeden dzień. Syrop pić dwa razy dziennie po łyżeczce. Jak już nie raz wspominaliśmy na blogu, najlepszym środkiem antybakteryjnym jest czosnek, więc nie mogło go na tej liście zabraknąć. Wystarczy zmiażdżyć dwie główki tego cudownego warzywa i dodać sok z dwóch cytryn, cztery łyżki miodu i dwie szklanki przygotowanej wody. Taki wywar odstawiamy na dwie doby i pijemy dwa razy dziennie po dwie łyżeczki. W przypadku leczenia kaszlu suchego stosuje się także syrop z podbiału. Wyciąg z podbiału przyspiesza usuwanie wydzieliny z oskrzeli i ułatwia oddychanie. Gotowe mieszanki można kupić w aptekach i sklepach zielarskich. Stosowaną od lat metodą jest też herbatka z lipy. Jest to jedna z najstarszych metod zwalczania tej dolegliwości, warto wypróbować jako domowy sposób na kaszel u dzieci. Herbatkę należy pić malutkimi łyżeczkami kilka razy w ciągu dnia oraz bezpośrednio przed snem.
Oczywiście sposobów na kaszel jest tak dużo, jak jego rodzai i prawda jest taka, że nie każdy dla was będzie skuteczny.
Należy dobrać taką metodę, która będzie odpowiadać choremu i jego dolegliwości. Kolejnymi metodami walki z uciążliwym kaszlem mogą być też:
- Mleko z czosnkiem i masłem.
- Picie gorącego rosołu.
- Grzaniec sporządzony na bazie wina.
- Płukanie gardła szałwią.
- Smarowanie klatki piersiowej spirytusem salicylowym.
Warto sięgnąć także po tabletki z propolisem. Działa on nie tylko antywirusowo, ale i antybakteryjne. Dzięki temu zapobiega rozprzestrzenianiu się infekcji. Ataki suchego kaszlu stłumią też leki z kodeiną i dekstrometorfanem. Z takich naturalnych środków, to kodeinę zawiera syrop sosnowy. Warto takie leki przyjmować wieczorem, by zahamować odruch kaszlu nocą. Syrop z babki lancetowatej pomaga w leczeniu kaszlu, stanów zapalnych z utrudnionym odkrztuszaniem oraz z zalegającą wydzieliną. Należy pić sok z babki — pół łyżeczki na 1/4 szklanki ciepłej wody 3 razy dziennie. Kolejnym złotym środkiem jest ocet jabłkowy. Do szklanki wody dodaj kilka łyżeczek octu. Pij za każdym razem, kiedy zacznie cię dusić kaszel. Ocet pomaga zmniejszyć stany zapalne gardła oraz górnych dróg oddechowych.
[vlikebox]
Kaszel może być także pozostałością po niedoleczonej grypie.
Może męczyć nas nawet do kilku tygodni. Jeśli nie jest to oznaką powikłania pogrypowego — zapalenia oskrzeli — to nie należy się nim niepokoić. Również inhalacje z życiem olejków eterycznych okazują się pomocne w leczeniu kaszlu wynikającego z zakażeń górnych dróg oddechowych. Szczególnie dobrze działa olejek tymiankowy – ma działanie wykrztuśne i pomaga leczyć uporczywe infekcje. Podobnie działa olejek lebiodkowy i olejek cząbrowy – hamują one wzrost niektórych bakterii. Jeśli mamy kaszel suchy wówczas leczenie powinno być skierowane na rozrzedzenie śluzu zalegającego w oskrzelach. Należy pobudzić do działania gruczoły śluzowe, aby śluz był rzadszy i można było go wykrztusić. Innym naturalnym środkiem na mokry kaszel są również napary z tymianku, nasion anyżu oraz kwiatów czarnego bzu. Pomagają one rozrzedzić wydzielinę, ułatwiając tym samym jej usuwanie i łagodząc kaszel.