Większość ludzi chciałaby mieć zadziwiającą sylwetkę. Ta grupa dzieli się na takich, którzy będą na to pracowali (mam na myśli trening) i takich, którzy będą leżeć w łóżku lub na kanapie i tylko będą narzekać. Nie o tych marudzących dzisiaj, tylko o tych, którzy postawili na trening.
Jest taki moment w naszym treningu, kiedy przestajemy widzieć postępu lub nie wiemy jak zacząć i potrzebujemy jakiegoś mentalnego kopa. To właśnie dla takich osób są treningi personalne.
Jeżeli jeszcze nie wiecie, czym są treningi personalne, to zaraz wam to przybliżę.
Przede wszystkim jest to dla takich osób, które mają problemy z ogarnięciem planu treningowego, motywacją lub mimo problemów zdrowotnych chcieliby zacząć bezpieczny trening. Trening personalny to trening, podczas którego trener pracuje tylko z jedną osobą w taki sposób, by szybko osiągnęła ona zamierzone rezultaty. Podczas treningu personalnego instruktor dostosowuje ćwiczenia do poziomu ćwiczącego, bierze pod uwagę jego kondycję, wiek, budowę ciała. Zacznijmy od tego, że trening personalny jest o wiele bardziej efektywny od treningu na własną rękę. Dlaczego?
W jego trakcie poznajemy wzorce ruchowe.
Oznacza to, że dowiadujemy się, jak poprawnie wykonywać każde ćwiczenie: jak układać stopy, kolana, które mięśnie spinać, które części naszego ciała biorą udział w danych ćwiczeniu. Technika wykonywania ćwiczeń jest bardzo ważna. Tylko wtedy to ma sens i możemy oczekiwać widocznych rezultatów bardzo szybko. Pamiętajmy też, że trener przygotuje ćwiczenia dokładnie pod daną osobę. Te zestawy, które wybieramy z sieci, nie zawsze są specjalnie dla nas: albo możemy obciążyć kręgosłup, albo zrobić sobie inną krzywdę. Dobry trener bierze pod uwagę nie tylko kondycję, ale i budowę ciała konkretnej osoby, a także jej potrzeby.
W taki właśnie sposób powstaje program treningowy tylko dla nas.
To też bardzo wygodne. Nie spędzamy godzin na YouTubie albo znaleźć odpowiedni pakiet, który nam się spodoba. Trenerzy personalni mają także wiedzę z zakresu metabolizmu, dietetyki, czasami nawet i poziomu hormonów. Dzięki temu są w stanie pomóc nam usystematyzować żywienie i wybrać odpowiedni program. Trener personalny umawia się w miejscu i czasie najwygodniejszym dla klienta, w określonych przypadkach możliwe jest więc ćwiczenie we własnym domu. W dzisiejszych czasach mamy nawet prowadzenia online, czyli konsultacje poprzez wideokonferencję, wideo rozmowę, chat, czy drogą mailową.
Trenerzy pomagają nam też prowadzić dokumentację naszych pomiarów.
W większości przypadków wygląda to tak, że robimy zdjęcia, mierzymy się, ważymy. Możemy także robić bardziej zaawansowane ćwiczenia jak pomiary ilości tkanki tłuszczowej, czy masy mięśniowej w naszym organizmie. Pamiętajmy też, że niektóre treningi wymagają specjalistycznego sprzętu i zapewne takie będziemy musieli wykonywać na siłowni. Możemy też poprosić o opracowanie planu do domu. Wszystko zależy od naszych potrzeb. To trener jest dla nas, a nie my dla niego.
Trening personalny to rozwiązanie dla osób, które chcą szybko zobaczyć rezultaty swoich ćwiczeń.
Poza tym bardzo przydatny okazać się może dla osób początkujących, które pod bacznym okiem trenera nauczą się poprawnego wykonywania wszystkich ćwiczeń, dowiedzą się sporo o zasadach treningu i wzorce ruchowe. Jeżeli mamy problemy ze zdrowiem, to także się przyda. Trener powie nam, jakie ćwiczenia możemy wykonywać, a jakich nawet nie powinniśmy się tykać. Jest to też idealne rozwiązanie dla osób, które mają problemy z motywacją. Często ludzie rezygnują z treningów z powodu zbyt słabej motywacji. Trener ma za zadanie zachęcać klienta do ćwiczeń i o nich przypominać.
Trener personalny przede wszystkim powinien zapytać o cele, jakie sobie stawiamy, a potem o naszą kondycję.
Musi też przejrzeć nasze badania lekarskie, wypisy z przebytych operacji, zapytać o dolegliwości. Ważne też jest, aby nas poinformował, jak będzie wyglądał trening, od czego zaczniemy i dlaczego. Na pierwszym treningu sprawi nasze wzorce ruchowe, poprawi źle wykonywane ćwiczenia. Jest to naprawdę bardzo ważne, aby ćwiczenia robić technicznie dobrze. Dzięki temu szybciej osiągniemy efekty i nic sobie nie uszkodzimy.