Zespół nieszczelnego jelita można bardzo łatwo wytłumaczyć. Inaczej nazywany jest zespołem jelita cieknącego.
Oznacza to, że w jelicie znajdują się mikroskopijne dziurki. Okazuje się, że przez nie do organizmu dostają się bardzo toksyczne substancje. Początkowo rozwija się stan zapalny błony śluzowej jelita cienkiego. Ten natomiast prowadzi do podrażnienia. Błona ta w konsekwencji ulega osłabieniu, a co za tym idzie odstępy między komórkami stają się coraz szersze. Właśnie przez nie dostają się fragmenty białek i toksyny. Już Hipokrates, niemal 2,5 tysiąca lat temu, przekonywał, że „wszystkie choroby mają swój początek we wnętrznościach„. Takie samo podejście na teraz medycyna chińska. Ilja Miecznikow, rosyjski mikrobiolog, laureat nagrody Nobla w dziedzinie medycyny (‚Badania nad odpornością organizmów‚) powiedział w 1908 roku: „śmierć zaczyna się w jelitach„.
W przypadku medycyny tradycyjnej zespół jelita cieknącego nie jest uważany za jednostkę chorobową.
Jest on jednak uznawany przez medycynę naturalną i ona stara się z nim radzić. Dolegliwość ta móc być spowodowana przez stres, niewłaściwą dietę, alkohol, ostre przyprawy, gluten, konserwanty, antybiotyki, niesteroidowe leki przeciwzapalne, steroidy, leki antykoncepcyjne, niedobór kwasu solnego w żołądku, bakterie, grzyby, pasożyty, zaburzenia gospodarki hormonalnej, niedoczynność tarczycy oraz radio- i chemioterpię. Poza tym zespołowi nieszczelnego jelita mogą towarzyszyć choroby, takie jak wrzodziejące zapalenie jelita grubego, choroba Leśniowskiego-Crohna, uchyłkowatość jelita grubego, zapalenie naczyń, reumatoidalne zapalenie stawów. Przy zespole tym dochodzi do upośledzenia produkcji enzymów trawiennych. W przypadku podejrzenia tej dolegliwości wykonuje się tzw. test absorpcji cukrów (TAC). Polega on na wyprowadzeniu do przewodu pokarmowego mannitolu i laktulozy i następnie w ciągu pięciu godzin zebranie moczu i obliczenie przepuszczalności jelitowej. Jeśli w moczu jest niski poziom mannitolu, a wysoki laktulozy, oznacza to, że przepuszczalność jelitowa jest prawidłowa. W przypadku nieszczelnego jelita oba związki występują w wysokim stężeniu. Z kolei ich niewielka ilość świadczy o zaburzeniach wchłaniania.
Objawów nieszczelnego jelita może być wiele. Niektóre z pozoru mogą na nie nie wskazywać.
Nie wolno ich jednak bagatelizować. Do najważniejszych objawów możemy zaliczyć alergie pokarmowe, wzdęcia, choroby tarczycy, zmęczenie, ból stawów, bóle głowy, trądzik, problemy trawienne, przyrost masy ciała, syndrom X. Częściowo strawione białko i tłuszcz mogą przeciec przez ściankę jelitową do krwiobiegu, co wywoła reakcję alergiczną. Co zatem poza czynnikami zewnętrznymi wywołuje zespół nieszczelnego jelita? Jest to dobre pytanie, a temat wałkujemy już w sumie od jakiegoś czasu. Na liście niedozwolonych produktów znajdzie się to, co zwykle. Szczególny wpływ może mieć jedzenie wysoko przetworzone i produkty GMO. Są mocno bogate w lektyny po to, by zwalczać owady, ale nam ten składnik jest zbędny. Uszkadzać ścianki jelita mogą też ziarna glutenu. Jeżeli chcecie pomóc sobie w zespole nieszczelnego jelita, to zalecam trzymanie się od glutenu z daleka. Produktem zakazanym jest także cukier. Substancja ta nie od dziś sieje spustoszenie w układzie trawiennym. Karmi on grzyby jak drożdże, czy kandydozę, oraz nowotwory. W ten sposób wspomaga niszczenie twojego przewodu pokarmowego. Zaburzenia w pracy jelit mogą więc wywoływać znacznie więcej niż ból brzucha, gazy czy biegunka – mogą być pierwotną przyczyna wielu chronicznych problemów zdrowotnych.
[vlikebox]
Dowiedziono także, że nieszczelne jelito może mieć wpływ na mózg człowieka.
Jelita leżą w samym centrum naszego ciała. Nie na darmo jelita nazywa się drugim mózgiem człowieka. Powstaje w nich około 90% neuroprzekaźników — związków chemicznych odpowiedzialnych między innymi za nasz nastrój (np. serotonina) – które większości z nas kojarzą się bardziej z mózgiem niż z jelitami. Nie dziwota, że zespół cieknącego jelita może mieć przebieg podobny do któregoś z uszkodzeń układu nerwowego. Okazuje się, że objawy zespołu jelita cieknącego są podobne do autyzmu dziecięcego. Okazuje się, że dziecko w pozoru autystyczne, z niesamowitą huśtawką nastrojów wcale autystyczne nie musi być. Takie zachowanie może być spowodowane właśnie cieknącym jelitem. Dieta bezglutenowa i bezkazeinowa okazały się skuteczne dla wielu autystycznych dzieci, bo te białka mogą wyciekać z jelita i pojawiać się w obiegu i działać na mózg w podobny sposób jak leki opioidowe. Musimy pamiętać o tym, że jelita to podstawa naszego zdrowia, a prawidłowo funkcjonujący system trawienny to klucz do dobrego samopoczucia każdego z nas i należy o nie dbać. Konsekwencje takiego uszkodzenia mogą być fatalne w skutkach, jak widać.
Istnieje też niesamowity związek pomiędzy jelitami, a układem hormonalnym.
W przypadku nieszczelności jelit kortyzol nasila ich przepuszczalność, zmienia ich sposób poruszania się, przez co prowadzi do problemów z systemem immunologicznym. Powoduje to, że chorobie tej jest blisko do autoagresji. Nie jest to jednak koniec. Hormony T3 i T4 mają przecież za zadanie chronić śluzówkę przed stresem, a estrogeny modulują właściwości śluzówki. Zespół jelita cieknącego można jednak leczyć i to naturalnymi metodami. Warto codziennie spożywać takie produkty jak fermentowane warzywa, produkty z kokosa, czy choćby kiełki nasion. Są także substancję, które nabędziemy w aptece, lub sklepach zielarskich, które nam mogą pomóc. Pierwszym z nich będzie kwercetyna. Suplement ten poprawia funkcjonowanie jelita oraz uszczelnia je. Kwercetyna zaliczana jest do flawonów. Zawiera ona białka przyłączeniowe. Zmniejsza ona także uwalnianie histaminy. Ta jest powszechna w przypadku nietolerancji pokarmowych. Kolejnym suplementem jest L-Glutamina. Jest to aminokwas, który powoduje rozrost ścianki jelita. Działa też przeciwzapalnie, a dodatkowo tworzy ochronną ściankę dla komórek. Produkt ten nie powinien zawierać ani cukru, ani glutenu. Pamiętamy też, aby w przypadku nieszczelnego jelita przyjmować probiotyki. Są ona ważnym elementem codziennej diety, a w przypadku jakichś dolegliwości to już szczególnie. Pomagają one uzupełnić te dobre bakterie, a te odpowiadają na rozwój flory. Dobrym dodatkiem jest także korzeń lukrecji. Jest to roślina adaptogenna. Posiada zdolność tak zwanego rozmnażania kortyzolu. Co za tym idzie poprawia dzięki temu produkcję kwasu żołądkowego.
Jest oczywiście także kilka sposobów, które może przygotować w warunkach domowych, albo na pewno mamy w zapasie.
Pierwszym w nich jest rosół kości, które zawiera kolagen, aminokwasy prolinę i glicynę. Substancje te pomagają wyleczyć uszkodzone ścianki komórek. Czasami wystarczy tylko kilka dni picia takiego rosołu, aby poprawić swoje samopoczucie i wyeliminować dolegliwości. Dodatkowo pomocny może być także niepasteryzowany nabiał jak jogurt, kefir, maślanka, ser, czy masło. Produkty te zawierają naturalne probiotyki i SCFA, które pomagają wyleczyć nieszczelne jelito. SCFA to krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe. Stanowią one krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe. Tak, ja wspomniałem wcześniej, dobrze będzie też wzbogacić swoją dietę o fermentowane warzywa takie tak, kapusta kiszona, kwas i kimchi, czyli koreańskie kiszonki z kapusty pekińskiej. Zawierają kwasy organiczne, które równoważą pH w jelitach i probiotyki wzmacniające jelito. Jeżeli chodzi o produkty kokosowe, to są one bardzo dobre dla naszego jelita. Zawierają MCFA, czyli średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe. Pomagają trawić się tłuszczom, a na przykład kefir kokosowy zawiera probiotyki wzmacniające system trawienny. Jako dodatek możemy używać też kiełków nasion, takich jak chia, siemienia lnianego i konopi. Te są wspaniałym źródłem błonnika wzmacniającego rozrost dobrych bakterii.
Sałatka kimchi
Składniki na sześć porcji:
- jedna duża kapusta pekińska,
- pół szklanki soli morskiej,
- pół łyżeczki pieprzu kajeńskiego,
- pięć cabulek dymek,
- dwa ząbki czosnku,
- kawałek świeżego imbiru,
- trzy łyżeczki startego chilli,
- jedna łyżka ksylitolu,
- dwie i pół szklanki zimnej wody.
Przygotowanie:
Kapustę kroimy na pół. Następnie siekamy ją w takie większe kawałki. Wkładamy do dużej miski i zasypujemy solą i pieprzem. Układamy to warstwami: warstwa kapusty, warstwa soli i pieprzu. Kapustę przykrywamy dużej i płaskim talerzem. Musi być dopasowany do otworu w misce. Obciążamy go puszką lub kamieniem i odstawiamy na pięć dni w chłodne miejsce. Po tym czasie ściągamy talerz i odlewamy płyn. Opłukujemy kapustę pod bieżącą wodą. Odciskamy od z namiaru wody i posypujemy pieprzem kajeńskim oraz mieszamy z dymką, czosnkiem i imbirem. Czosnek i imbir muszą być drobno starte. Dodajemy też chilli i ksylitol. Mieszamy i odstawiamy do sterylnego słoika i zalewamy wodą. Zakręcamy i chowamy do lodówki na cztery dni.
Wartość odżywcza jednej porcji:
- biało: 1g,
- tłuszcz: 0g,
- węglowodany: 5g,
- błonnik: 1g,
- cholersterol: 0g,
- kaloryczność: 90kJ (20 kcal).
[vlikebox]