Chyba nie ma w dzisiejszych czasach osoby, która by nigdy nie doświadczyła w swoim życiu stresu.
Stresujemy się przeróżnymi sytuacjami dnia codziennego: ważnym spotkaniem biznesowym, egzaminem, spóźnieniem do pracy, chorobą itp. Żyjąc dłuższy czas pod napięciem organizm staje się coraz bardziej wycięczony, gdyż tracimy cenne minerały jak magnez czy witaminy jak chociażby witamina C odpowiedzialna za odporność organizmu.
Dodatkowo nakłada się jeszcze na to nie odpowiednia dieta.
Jemy często byle co i to w pośpiechu. Organizm zaczyna reagować zaburzeniami trawienia, bólami brzucha, wzdęciami i biegunkami. Możemy stworzyć obronną tarczę dla naszego organizmu przed stresem:
1. Sięgnijmy po zioła o działaniu wzmacniającym system nerwowy, uspokajającym, poprawiającym samopoczucie. Pomocna okaże się tu bardzo herbatka z melisy, mięty, lipy, rumianku, dziurawca (najlepiej stosować w pochmurne dni, bo dziurawiec ma działanie fotouczulające), żeń-szenia. Dzika róża i hibiscus bogate są w witaminę C, zalecane w stanach wyczerpania i osłabienia organizmu. W codziennej diecie nie powinno zabraknąć takich ziół jak bazylia, gałka muszkatołowa, kardamon, majeranek, tymianek. Dodawajmy je do potraw.
2. Zadbajmy o racjonalną dietę, bogatą w witaminy i składniki mineralne. Jedzmy dużo warzyw i owoców. Witaminy z grupy B odpowiedzialne są za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Jedz brokuły, kasze, drożdże, kapustę, mięso zwłaszcza białe, ryby. Magnez skutecznie wypłukuje kofeinę zawarta w kawie i napojach gazowanych typu coca cola i pepsi. Niedobór tego ważnego pierwiastka powoduje rozdrażnienie, skurcze mięśni. Tylko kwadrans stresu wypłukuje aż połowę dziennej dawki na magnez. Sięgaj po kakao, orzechy, migdały, banany, fasolę, cykorię, gorzką czekoladę. Węglowodany złożone podwyższają poziom serotoniny – hormonu szczęścia, odpowiedzialnego za dobre samopoczucie. Są obecne w ciemnym pieczywie, makaronie, ziarnach zbóż, ryżu, kaszy, ziemniakach. Nie zapominajmy o bardzo istotnej witaminie C – pogromcy wirusów. Znajduje się w cytrusach, czarnej porzeczce, ziemniakach, kapuście.
3. Unikajmy słodyczy, z wyjątkiem gorzkiej czekolady. Cukier rafinowany wypłukuje sole mineralne z organizmu i utrudnia wchłanianie wapnia. Poza tym słodycze to puste kalorie, łatwo przytyć, gdy w stresie się nimi zajadamy.
4. Za przekąskę świetnie posłużą orzechy, pestki dyni, słonecznika, suszone owoce (suszone daktyle, morele, rodzynki) – poprawią nastrój, dostarczą cennych witamin i minerałów.
5. Ograniczmy kawę do 1-2 filiżanek dziennie, a podczas dużego napięcia najlepiej Wogule z niej zrezygnujmy albo wybierzmy bezkofeinową lub zbożową.
6. Pijmy soki owocowe i warzywne, najlepiej świeże, bo to kopalnia witamin.
7. Unikajmy alkoholu, ponieważ tylko chwilowo złagodzi napięcie, lecz na dłuższą metę nasili problem.
8. Pijmy dużo wody ok. 2l dziennie, woda złagodzi napięcie, ułatwi trawienie.
Przykładowe menu antystresowe:
Śniadanie:
1 szkl. beztłuszczowego jogurtu z 0.5 szkl. otrębów, 3 łyżkami pestek dyni, 0.75 szkl. świeżego banana pokrojonego w plasterki lub świeżych jagód.
Obiad:
1.5szkl. gotowanego makaronu, 30 g gotowanego indyka lub kurczaka, 1,5 szkl. jarzyn, 2 łyżeczki oliwy i 2 łyżki sera parmezanu na posypkę.
Kolacja:
Kolację powinna stanowić przekąska beztłuszczowa, jak płatki śniadaniowe bądź krakersy ryżowe i powinna ona dostarczać 40-45 g węglowodanów i nie więcej niż 210 kcal.
