Zdrowie, diety, zdrowe odżywianie

Miód lepszy niż antybiotyki

Miód lepszy niż antybiotyki

Coraz więcej osób staje się świadomymi tego, że stosowanie antybiotyków na dłuższą metę, na każde głupie przeziębienie nie jest rozwiązaniem problemów zdrowotnych.

Zgodzę się ze stwierdzeniem, że antybiotyki pomagają i robią to niesamowicie szybko (te ostatnie trzydniowe to jakaś magia, bo potrafią postawić człowieka na nogi w krótkim czasie), jednakże są tego minusy. Antybiotyki niesamowicie niszczą florę bakteryjną w naszym organizmie i zalecane probiotyki, które powinniśmy przyjmować w czasie kuracji, nie odbudują w stu procentach tego, co zniszczył lek. Właśnie, dlatego jestem zwolennikiem niestosowania antybiotyków, jeżeli sytuacja nie jest mocno poważna. Miód pszczeli jest znaną od najdawniejszych czasów, naturalną substancją odżywczą, regenerującą i leczniczą. Spożywanie go nawet w dużych ilościach nie szkodzi, gdyż biologicznie aktywny miód zawiera substancje stymulujące metabolizm organizmu.

Dlaczego o tym wspominam akurat teraz? Mamy okres mocno jesienny.

Temperatura za oknem wcale nas nie zadowala. Powiem nawet, że jest mocno dołująca i depresyjna. Osobiście, uwielbiam kolory naszej polskiej jesieni, jednakże to, co dzieje się za oknem nie zachęca do spacerowania i cieszenia oka urokami rodowitej przyrody. Zdaje sobie sprawę, że są takie osoby, którym takie jesienny spacer odbiłby się naprawdę mocnym echem na zdrowiu. Jesień sprzyja przeziębieniom i rozwijającej się grypie. Warto zatem wyposażyć się w naturalne środki, które pomogą nam walczyć z bakteriami i przy okazji nie spustoszą naszego organizmu.

Takim produktem jest używany na co dzień w domach jako środek słodzący miód.

Większość z nas zdaje sobie sprawę z właściwości leczniczych miodu, jednakże jakoś nie jesteśmy przekonani do jego stosowania na co dzień. Miód zakwalifikowany jest przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne jako lek, który sprawnie radzi sobie nie tylko z bakteriami, ale także wirusami. O dziwo, takie działanie zawdzięczamy dużemu stężeniu cukru w miodzie. Działają one osmotycznie i wysysają wodę z komórek bakteryjnych. Poprzez takie działanie komórki te ulegają odwodnieniu, a w konsekwencji umierają. Mówi się także, że wielki ojciec medycyny, czyli Hipokrates 111 lat życia zawdzięcza spożywaniu dużych ilości miodu. Tak samo Pitagoras, który dożył sędziwego wieku, dzięki słabości do spożywania tego produktu. Duże znaczenie w miodzie mają enzymy. Pochodzą one głównie z gruczołów ślinowych owadów. W miodzie zawarty jest nadtlenek wodoru – substancja o właściwościach bakteriostatycznych, w 3-procentowym roztworze znana jako woda utleniona.

Właściwości lecznicze miodu

[vlikebox]

Pszczoły wprowadzają do miodu także dużo substancji antybiotycznych jak lizozym, inhibina (w miodach spadziowych z lipy, gryki i drzew szpilkowych) i apidycyna.

Substancje te świetnie radzą sobie w niwelowaniu takich zagrożeń jak, gronkowce i paciorkowce, ziarniaki gram-dodatnie, czy pałeczki gram-ujemne. Nie jest to jednak koniec zagrożeń, z jakimi radzi sobie miód. Do tej szlachetnej grupy zaliczają się także wąglik, rzęsistek, prątki gruźlicy i grzyby Candida. Oczywiście, miód jest także bogaty w różnego rodzaju witaminy. Znajdziemy w nim potas, chlor, fosfor, magnez, wapń, żelazo, molibden, mangan i kobalt oraz witamin: A, B1, B2, B6, B12, C, kwas foliowy, pantotenowy i biotynę. Powiedziałbym, że cała naturalna tablica Mendelejewa w jednym produkcie, który większość z nas trzyma na półce.

Ciężko jest określić, który z miodów jest najlepszy, bo wszystko zależy od tego, z czym się zmagamy, albo jakie mamy preferencje smakowe.

Na pewno musimy pamiętać o tym, aby miód składem chemicznym odpowiadał potrzebom naszego organizmu i był naturalny. W sklepach niestety sprzedaje się miód sztuczny i używanie takiego produktu chciałbym z tego miejsca odradzić. Pod jednym ogólnym terminem — miód kryje się wiele różnych pszczelich pyszności. Kierowanie się w tym momencie ceną można być dla nas niesamowicie zgubne. Pamiętajmy, że skład biochemiczny miodu sztucznego odbiega od miodu naturalnego. Sztuczny miód powstaje przeważnie z sacharozy, czyli tego cukru złożonego, którego w zasadzie powinniśmy unikać, a może nawet powinniśmy z niego zrezygnować. Sprzedawcy mocno czarują producentów, że jest on tak wspaniały, jak naturalny produkt, ale takie bajki można włożyć na półkę i czytać niegrzecznym dzieciom, jako przestrogę. Miód naturalny jest znacznie bogatszy pod względem składu chemicznego, zawiera wiele cukrów — w tym najlepiej przyswajalna glukozę. Różnorodność źródeł nektaru przekłada się na różnorodność zawartych substancji. Miody możemy podzielić, ze względu na skład. Mamy naturalne miody pszczele, naturalne miody wzbogacane.

Naturalne miody pszczele

[vlikebox]

Naturalne miody wzbogacane

Miody z dodatkiem wyciągów ziołowo – roślinnych

Miody z dodatkiem wyciągów owocowych

[vlikebox]