Zdrowie, diety, zdrowe odżywianie

Kąpiele zdrowotne w domowym zaciszu

Jesteśmy w okresie ferii zimowych. W tym czasie najlepszym miejscem na wyjazd są wszelkiego rodzaju uzdrowiska górskie. Nic dziwnego. Cieszą się one niesamowitą popularnością ze względu na pozytywny wpływ na nasz organizm.

Osobiście jestem wielką fanką wszelkiego rodzaju zdrowotnych kąpieli. Przeżywają one w tym momencie swój renesans. Jest to niesamowita metoda terapii, a dodatkowo jest niesamowicie przyjemna. Nie jest to tez zabieg, na który koniecznie musimy wybierać się do Spa. Bez problemu możemy go wykonać w domu. Potrzebujemy do tego tylko i wyłącznie wannę, wodę i odpowiednie sole.

Kąpiele zdrowotne nie są wymysłem naszych czasów.

Znana z alabastrowej skóry Kleopatra kąpała się ponoć w oślim mleku. Stosowała także regularnie kąpiele ziołowe. Nie jest to tylko legenda. Świadczy o tym zapis na tabliczce odnalezionej w Dolinie Królów. Kąpiel odpręża i relaksuje nasze ciało i umysł. Sole, które stosujemy można znaleźć w każdej drogerii. Mają niesamowity zapach i są bogate w zioła, aromaty. Ma zbawienny wpływa nie tylko na skórę, ale i na całe ciało. Dlatego kąpielami wspomaga się leczenie wielu chorób.

W wszelkiego rodzaju spa stosuje się kąpiele solankowe oraz siarczkowe.

Przydają się główne w leczeniu chorób. te siarkowe są tez mocno oczyszczające i antybakteryjne. Sole mogą też być z dodatkiem alg morskich, z mlekiem kozim, borowiną, wyciągiem z bursztynów, lawendą czy olejkiem z grejpfruta. Polecane do domowych kąpieli są szczególnie sole siarkowe. Regularnie stosowana z ich udziałem (minimum raz w tygodniu) kuracja poprawia mikrokrążenie, wygładza i odświeża skórę, zmniejsza rozstępy oraz cellulit.

Żeby zrozumieć, dlaczego kąpiele są tak zbawienie, musimy poznać sam mechanizm.

Kiedy zanurzamy ciało w solance działają na nas bodźce fizyczne – ciśnienie wody i jej temperatura. Ciepła woda wpływa na nasze naczynia krwionośne. Te rozszerzają się i krew zaczyna szybciej krążyć. Podobnie jest z porami na skórze. Solanki także mają bardzo korzystny wpływ na organizm. Jony sodu i chloru, a ponadto związki siarki, magnezu, wapnia, potasu i inne. Mogę działać na skórę drażniąco i pobudzająco. Sa w stanie sprawić, że nasza przemiana materii przyspieszy. Podobnie działają kąpiele siarczkowe, których głównym składnikiem są jony siarczkowe i siarkowodór.

To, czy kąpiel nas odpręży, pobudzi lub uspokoi, zależy przede wszystkim od temperatury wody, a dopiero potem od dodatków, którymi ją wzbogacimy.

Jedną z najpopularniejszych kąpieli jest kąpiel borowinowa.

Jest ona bogata w kwasy humusowe, węglowodany, garbniki, bituminy, białka, żywice, mikro- oraz makroelementy. Co więcej, działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Jest też świetnym produktem antybakteryjnym. Borowina pomaga w regeneracji uszkodzonego naskórka.Stosuje się je w przewlekłych stanach zapalnych tkanek miękkich oraz kości i stawów, w tym w chorobach reumatycznych, ale może być świetna przy dolegliwościach typowo kobiecych.

Kąpać można się także w ziołach – tak, jak robiła to egipska królowa.

Kąpiel taka może mieć działanie ściągające lub rozszerzające pory skóry, wygładzające, przeciwzapalne, bakteriobójcze albo przeciwgrzybiczne, pobudzające lub kojące. Możliwości jest wiele:

Jeżeli jednak chcemy korzystać z prozdrowotnych działań kąpieli, musimy przestrzegać kilku zasad.

Wszystko po to, aby nie zaszkodzić naszej skórze, co jest bardzo prawdopodobne.