Zdrowie, diety, zdrowe odżywianie

Groźny udar mózgu u kobiet palących

Udar mózgu u kobiet palących

Wiele razy powtarzałam mojej mamie, aby rzuciła palenie, ale nałóg jest silniejszy o niej samej. Jednak prawda jest taka, że nikt chyba nigdy nie powiedział o papierosach nic dobrego.

Pominę już fakt, jak człowiek po nich daje na odległość, jak zmienia się skóra i zęby. Wszyscy też wiedzą, jakie choroby powoduje palenie i ile substancji smolistych jest w środku. Do listy zagrożeń można doliczyć kolejny incydent, a dokładnie to bardzo groźnym typem udaru mózgu.

Udar mózgu stanowi 80% wszystkich udarów.

Przyczyną takiego stanu rzeczy jest najczęściej znaczne zwężenie lub zamknięcie światła naczynia doprowadzającego krew do określonego obszaru mózgu. Przyczyny udaru mózgu mogą być jednak bardzo różne. Nie ma tutaj pewników, ale wszystkie są w jakiś sposób powiązane z przepływem krwi przez organizm, a dokładnie to z zaburzeniami tego przepływu, które powodują zatory, zakrzepy, oraz spadki ciśnienia tętniczego. Zdarza się, że objawy udaru mózgu trwają dobę. Mogą ustąpić same, ale nie jest to reguła. Ataki mogą zdarzyć się kilka razy w życiu. Niektóre rodzaje udaru są jednak groźniejsze od pozostałych i konkretne grupy są na nie zarażone.

Chodzi tutaj szczególnie o panie. Kobiety palące papierosy są kilkakrotnie bardziej zagrożone krwotokiem podpajęczynówkowym.

Udar tego typu jest bardzo tragiczny w skutkach. Każdy udar jest niebezpieczny, ale ten rodzaj uważa się za najbardziej groźny. Jak sama nazwa wskazuje, powoduje krwawienie do przestrzeni podpajęczynówkowej. Jest to ta część, która znajduje się między pajęczynówką a oponą miękką mózgu. Udar ten jest stosunkowo rzadki. Stanowi jedynie 3 proc. wszystkich udarów. Niestety, jego skutkami obocznymi są śpiączka, paraliż, a nawet zgon.

[vlikebox]

Dlatego badania prowadzone w kwestii jego występowania, a palenia były tak ważne.

Badania uczonych z Uniwersytetu Helsińskiego prowadzone pod kierownictwem dr Jonia Valdemara Lindbohma. Według niego i tak panie bardziej narażone są na te rodzaj udaru, a jeszcze na dodatek ryzyko to zwiększa palenie tytoniu. Lekarz w trakcie badań obserwował około 65,5 tysięcy Finów w wieku około czterdziestu pięciu lat. Badania rozpoczęły się w roku 1972, czyli już jakiś czas temu. Z obserwacji tych jednak wyciągnięto bardzo ciekawe wnioski. Okazuje się, że mężczyźni, którzy palą do dziesięciu papierosów dziennie, są mimo wszystko tylko dwa razy bardziej narażeni na krwotok podpajęczynówkowy. Piszę tylko, ponieważ panie są narażone trzykrotnie bardziej. W przypadku palenia od dziesięciu do dwudziestu papierosów dziennie panowie dalej narażeni są dwukrotnie bardziej, ale kobiety już czterokrotnie.

Nie są to jednak zmiany nieodwracalne. Jak się okazuje,  po 6 miesiącach nikotynowej abstynencji ryzyko krwotoku podpajęczynówkowego zarówno u mężczyzn, jak i kobiet jest takie samo, jak u osób niepalących.